Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

Tu zaczyna się nasza historia ...

wpisy na blogu

Historia pewnej trąby... powietrznej

Blog:  bzikusko
Data dodania: 2014-10-21
wyślij wiadomość
Stan zero powoli kończy się robić, pewnie niedługo zdam dokładną fotorelację z przebiegu wszytkich prac. Wolę to załatwić jednorazowo, hurtem, bo natłok obowiazków, głównie związanych z budową nie pozwala mi na zbyt częste wpisy, przynajmniej dopóki nie skończymy fundamentów. Więc o tym następnym razem :)

Ale ogladając ostatnio zdjecia , przypomiała mi się historia pewnej trąby powietrznej, o ktorej było dość głośno, bo raczej nie jest to normalnie spotykane zjawisko w naszej strefie klimatycznej.

http://www.tvp.info/16436286/nawalnice-na-poludniu-kraju-traba-powietrzna-zerwala-wiele-dachow  .. dla przypomnienia

Więc żeby nie było, że po tych wszystkich zmaganiach przed rozpoczęciem budowy idzie nam już gładko, musiało się zdażyć TO !.
Zanim rozpoczęliśmy budowę mój Współinwestor z wielkim zadowoleniem zamówił sobie blaszany garaż... pierwszy konkretny nabytek i symbol rozpoczynającej się budowy

Zdjęcie dzień przed ..

dumny Właściciel i jego garaż

blog budowlany - mojabudowa.pl

dwa dni później 

już po cięciu i prostowaniu blach... garaż poleciał sobie jakieś 50 metrów, skosił calkiem duże drzewo (przynajmniej mamy drewno na ognisko ) i niestety zakończył swój żywot zanim rozpoczęliśmy budowę :(

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

 Ale to było w sierpniu, więc prawie o tym zapomnieliśmy. Na działce w między czasie powstaje nowy garaż, robiony już własnymi siłami i rękami,  bardziej solidny , więc mamy nadzieję że już nigdzie nie poleci :)
5Komentarze
madic27  
Data dodania: 2014-10-21 19:19:54
musiało niexle u was wiać aby taki garaz porwac.teraz pewnie kupicie nowy czy moze uda sie ten uratowac??pozdrawiam...
odpowiedz
Data dodania: 2014-10-21 19:22:39
blachę wykorzystaliśmy, ale mąż sam zrobil dużo solidniejszą konstrukcję
odpowiedz
Odpowiedź do madic27
mania  
Data dodania: 2014-10-21 20:26:41
u nas było to samo, garaż blaszak przeleciał przez siatkę i stał sobie po środku ulicy
odpowiedz
Data dodania: 2014-10-21 21:46:35
Nasz przetrwał ale tamtego lata przy ocieplaniu po silnym wietrze szukaliśmy styro ze ścian po polach.
odpowiedz
Data dodania: 2014-10-22 19:14:15
Jechałam przez Rzeszów dwa dni po przejściu trąby powietrznej i rzeczywiście widok był nieciekawy! Pozdzierane dachy i walające się po rowach kawałki blachy z dachów. Oj te anomalia pogodowe są straszne! Pozdrawiam "sąsiadów" :)
odpowiedz

Wpadki male i duże

Blog:  bzikusko
Data dodania: 2014-10-13
wyślij wiadomość
A to zdjęcie z rodzaju "wpadki budowlańców". Chlopy tak się przy tym naszym fundamencie zamotały, że na koniec wylali za niską ścianę w garażu i niestety musieli to poprawić. Ucieszyło ich to niebardzo.

blog budowlany - mojabudowa.pl

Z tą ścianą to w sumie był mały problem..... Duża wpadka to byla dopiero jak się zabierali za kopanie fundamentow. Żaden z Panów "fachowców" nie raczył spojrzeć w projekt przed kopaniem i Panowie bardzo się zdziwili kiedy się okazalo, że wykopane jest źle, bo tak szef kazał (a szef jak szef nawet na budowę z raz nie zagladnął). Z uwagi na spadek terenu mamy fundamenty schodkowe, rożnica  w poziomach jest do 60 cm. No i trzeba było poprawiać wykopki... najpierw zasypać wykop z przodu, żeby koparka mogla przejechać do tyłu i wszystko od początku. Dobrze, że płacimy za efekt końcowy, a nie za godziny, bo zostalibysmy bankrutami. Tylko dlaczego to ja mam uczyć budowlańcow jak czytać projekt, co w nim jest i jak należy budować? Dwie wpadki i gdybyśmy nie trzymali ręki na pulsie to mielibysmy błędy nie do naprawienia. Tragedia. A poza tym jest super :) 

P.S. Dwie wpadki o których wiemy, a ile jest takich o ktorych jeszcze nie wiemy? 
2Komentarze
Data dodania: 2014-10-13 21:53:15
podoba mi się Twoje ostatnie zdanie... Jednak po zdjęciach nie masz się o co martwić :) w piątek mojemu sąsiadowi wylali ławy :( te to ma czym się martwić :( krzyweróżnica w poziomach do 40 cm w większości miejsc widać pręty strzemion... a ławy są w poprzek popękane! ... oczywicie wielkość ław też pomylili... i musieli poszerzać wykopy i szalować ;( także nie martwcie się ... wasze fundamenty wyglądają cudnie :)
odpowiedz
tomczdz  
Data dodania: 2014-10-15 20:47:43
Kurdę nad naszymi Lawędami to jakieś fatum wisi, jak przypomnę sobie o naszych początkach to do dziś mam dreszcze!!! I szlag mnie trafia...ale za to potem jest już troszkę lepiej. Głowa do góry...;)))
odpowiedz

ZALALIŚMY SIĘ DZISIAJ

Blog:  bzikusko
Data dodania: 2014-10-01
wyślij wiadomość
blog budowlany - mojabudowa.pl
4Komentarze
tomczdz  
Data dodania: 2014-10-01 20:24:46
Nooooooooooo i to jest dopiero zacna informacja!!! SUPER!! Byle do przodu!!!
odpowiedz
dankor  
Data dodania: 2014-10-01 20:49:54
I żeby się tak jeszcze publicznie przyznawać? ;) W każdym razie "zalania" gratuluję :)
odpowiedz
Data dodania: 2014-10-01 21:34:57
Gratulacje!
odpowiedz
Data dodania: 2014-10-02 10:23:10
Noo.. i już widać..co nie co :) Pozdraiwam
odpowiedz
bzikusko
ranga - mojabudowa.pl elita
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 108511
Komentarzy: 454
Obserwują: 130
On-line: 9
Wpisów: 99 Galeria zdjęć: 477
Projekt LAWENDA A
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - RZESZÓW
ETAP BUDOWY - Brak
ARCHIWUM WPISÓW
2018 wrzesień
2018 sierpień
2018 styczeń
2017 grudzień
2017 listopad
2017 październik
2017 wrzesień
2017 sierpień
2017 lipiec
2017 czerwiec
2017 maj
2017 kwiecień
2017 luty
2016 listopad
2016 styczeń
2015 grudzień
2015 listopad
2015 październik
2015 sierpień
2015 lipiec
2015 marzec
2014 listopad
2014 październik
2014 wrzesień
2014 kwiecień
2014 luty
2013 lipiec
2013 maj
2013 kwiecień
2012 lipiec
2012 czerwiec

OBECNIE NA BLOGU
2 niezalogowanych użytkowników