Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

Tu zaczyna się nasza historia ...

wpisy na blogu

SOFA & KRZESŁA

Blog:  bzikusko
Data dodania: 2012-06-30
wyślij wiadomość

Chcę uwiecznic to co dziś mnie zainspirowało, i wrócic do tego za jakiś czas aby sprawdzic czy to co teraz mi sie podoba , podobac mi się będzie za pół roku. Tak aby miec pewnośc, że moje uczucia są stałe i aby nie ryzykowac zakupu czegoś, czego potem będę żałowac.

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

Według mnie te rzeczy wyglądają jakby były stworzona dla siebie, oba wykończone białą skórą naturalną z metalowymi wykończeniami.

DLA MNIE PIĘKNE.. przynajmniej dziś

 

2Komentarze
Data dodania: 2012-07-01 19:19:04
Wypoczynek
Witam. Mogłabyś podać jakiej firmy jest ten BOSKI wypoczynek?
odpowiedz
Data dodania: 2012-07-01 22:39:56
planeta design
http://www.planetadesign.pl/?692,sofa-zara-of-design-white można go tutaj kupic
odpowiedz

CZY W MINISTERSTWIE INFRASTRUKTURY PANUJE EPIDEMIA

Blog:  bzikusko
Data dodania: 2012-06-30
wyślij wiadomość

Czy w Ministerestwie Infrastruktury panuje epidemia, która zdziesiątkowała urzędników tam pracujących? A może wszystkich porwało UFO i wzięło ich jako zakładników? Niestety ta zagadka pozostanie nie rozwiązana... 

W dniu 17.01.2012 roku Właścicielka działki zlożyła w Urządzie Miasta prośbę o wystąpienie w jej imieniu do Ministra Infrastruktury (a dokładnie Ministra Transportu, Budownicta i Gospodarki Morskiej) o udzilenie zgody dla Prezydenta Miasta na zastosowanie odstępstwa od minimalnej wymaganej szerokosci drogi.

Bez tej zgody raczej nie odważylibyśmy się na zakup działki. Droga ma 4 metry, a to o metr za mało aby uzyskac pozwolenie na budowę. Stanęło na tym, że zostanie podpisana przedwstępna umowa-kupna sprzedaży nieruchomości, a po załatwieniu tej zgody przystąpimy do podpisania umowy ostatecznej (notarialnej).

Sympatyczna Pani w UM poinformowała nas, że takie zgody wydawane są bardzo szybko, ani się nie obejrzymy,  a wpłynie pismo z Ministerstwa...

minął miesiąc... NIC

minął kolejny miesiąc... NIC

tak samo upłynął kwiecień ... CISZA

W końcu nabrałam podejrzeń, że wniosek zaginał w drodze do Ministra. Po naszej interwencji okazało się, że ma się świetnie, leży i czeka na swoją kolej (czytaj.. jest przekładany z wierzchu kupki na spód kupki z podaniami). Czekał, czekał, nabierał mocy urzędowej...aż się doczekał...

W dniu 18.05.2012 roku otrzymaliśmy odpowiedź w sprawie "upoważnienia (Prezydenta Miasta Rzeszowa) do udzilenia zgody na odstępstwo od przepisów Paragraf 14, ust.2 rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadacbudynki i ich usytuowania" (treśc oryginalna :D).

Huuura Minister po opanowaniu epidemii wśród swoich urzędników odpowiedział, i to nie w byle jakim tempie... miesiąc? dwa? o nie, nie... to nie byle jaki urząd .. tak to każdy sobie może odpowiadac.... Odpowiedziec po 4 miesiącach, to jest dopiero cos i świadczy o niekwestionowanym prestiżu instytucji!!!

Ale nie powinnam byc taka, hmmmm miła :D

Najwazniejsze , że mamy zgodę. To znaczy upoważnienie dla Prezydenta Miasta od Ministra, do wyrażenia zgody na zastosowanie odstępstwa. Tak że teraz przy składaniu wniosku o wydanie PnB Prezydent  Miasta ma zielone światło na wydanie zgody na dojazd do naszej działki drogą 4-ro metrową.

I mam nadzieję, że ostatecznie wyda taką decyzję. :)

Tak, że teraz wszystko jest już na dobrej drodze do sfinalizowania zakupu naszej upragnionej działki. Teraz już tylko podział i jesteśmy w domu :)

 

3Komentarze
Data dodania: 2012-06-30 20:32:00
:) no to Wy z grubej rury zaczynacie no ale co: 1:0 dla Was :)
odpowiedz
Data dodania: 2012-06-30 20:36:43
do: dom w zielistkach
to jeszcze nic, poczekaj aż opiszę podział działki :)
odpowiedz
Data dodania: 2012-07-08 23:55:48
Dziwna sprawaz tą drogą, bo my nawet czterech metrów nie mamy i nigdy nie było z tym problemów. W akcie notarialnym sporządzonym z 15 lat temu jest chyba zapis o 3 metrowym dojeździe bo wtedy chyba takie wymogi były. Wiem, że "prawo zastane" obowiązuje do istniejącego stanu prawnego.Może sie mylę... a co do namiarów to nie ma problemu, proszę pisać na e-mail: ewelina_00@op.pl Budujemy bardzo blisko Jasionki:)pozdrawiam
odpowiedz

HELP

Blog:  bzikusko
Data dodania: 2012-06-30
wyślij wiadomość

Tak na szybko i odbiegając od głównego nurtu moich wpisów. Co sądzicie o tym zestawie?

Świeczniki kupiłam kiedyś takie, a teraz się zastanawiam czy zainwestowac w tą oto lampę, a ponieważ tania nie jest więc proszę o poradę fachowców :)

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

W dniu 14.07.2012 dodaję jeszcze zdjęcia tego pięknego dywanu, który kusi mnie od dawna. Chciałam zobaczyc czy z pozostałymi dodatkami będzie stanowił spójną stylizację.

blog budowlany - mojabudowa.plblog budowlany - mojabudowa.pl

3Komentarze
Data dodania: 2012-06-30 10:04:37
Pasuje super,mam podobne świeczki,pozdrawiam:)))
odpowiedz
katasza  
Data dodania: 2012-06-30 10:15:35
Pasuje, pasuje :)
odpowiedz
Data dodania: 2012-06-30 14:34:50
nie mogłam się jej oprzec... i wlaśnie przed chwilką ją kupiłam, dzięki za opinie..
odpowiedz

DODATNIE MINUSY

Blog:  bzikusko
Data dodania: 2012-06-27
wyślij wiadomość

To co innych odstraszało od działki, która wpadła nam w oko (tak mi się wydaje, bo działka nie znalazła nabywcy przez więcej niż rok czasu i jakaś przyczyna tego byc musiała) dla nas okazało się jedynie niewielką przeszkodą na drodze do stania się szczęsliwymi właścicielami własnego kawałka ziemi. Tak naprawdę nieumiejętnośc dostrzeżenia zalet tej działki przez innych i postrzeganie jej jedynie przez pryzmat kilku mało znaczących wad (przynajmniej w naszej ocenie) okazała się dla nas co najmniej jak wygrana w Totka. Mówiąc w prost - okazało się że chcąc kupic działkę, nie musimy płacic jak za zborze :D

A oto lista drobnych niedoskonałości, naszej... mam nadzieję, że już w krótce działki:

1) droga dojazdowa: brak drogi gminnej. Dojazd do działki prowadzi przez kilka innych działek(ok. 500 m), na których istnieje służebnośc przejzadu, drogą o szerokości 4m. Po przeanalizowaniu tego stwierdziliśmy, że od niedawna ta częśc została przyłączona do miasta, rozbudowuje się, przy tej drodze do tej pory stały jedynie dwa domy, teraz w zasadzie wszystkie działki przy tej drodze są , lub będą w najbliższej przyszłosci wystawione na sprzedaż. Ani się obejrzymy a droga zostanie przejęta przez gminę, tak że może jak nie my, to nasze dzieci doczekają się i chodnika i asfaltu na drodze ...

taki problem to nie problem

blog budowlany - mojabudowa.pl

2) droga jest w kiepskim stanie, ledwo co utwardzona: Po krótkiej analizie stwierdziliśmy, że zawsze chcieliśmy miec "Terenówkę" i że po prostu pora rozstac się z naszym sportowym autem z niskim zawieszeniem :D - taki problem to też nie problem

A propos : mam do sprzedania TOYOTA SCION 2,4 TC r.p 2005  ;)

3) droga jest za wąska: szerokośc drogi wynosi 4m, przepisy mówią o drodze o min, szerokości 5m, bez tego nie ma szans na Pozwolenie na budowę. Zobligowaliśmy właścicelkę do wystąpienia z wnioskiem o zastosowanie odstępstwa (opiszę to szerzej w osobnym wpisie, bo wg mnie rzecz ważna i byc może przyda się komuś ta wiedza) - ZAŁATWIONE, choc musieliśmy na taką decyzję czekac pół roku ...

4) brak drogi na ostatnim odcinku ok 80 m - po analizie kosztów wyszło że i tak biorąc pod uwagę cenę "naszej działki" i tych w najbliższej okolicy będziemy na plus jakieś.....90K ; hmmm

5) media: do podciągnięcia jakieś 100 m : po analizie jak wyżej , dalej wychodzimy na plus jakieś 70K.

6) brak podziału działki: mamy czas, poczekamy.... I tak już na wstępie spisaliśmy rok 2012 na straty, zostawiliśmy go na walkę z wiatrakami w urzedach i załatwianie poprzebnych i całkowicie zbędnych oczywiście tylko wg mnie (bo nie w ocenie urzędników) formalności. Czas pokazał że to bylo słuszne zalożenie...

W ten oto sposób rozprawiliśmy się ze wszystkimi obiekcjami. Dodatkowo aby móc spac spokojnie wykonałam badanie geologiczne gruntu,  rozpytałam sąsiadów jak wyglada sytuacja w zimie jak śnieg zasypie drogę, sprawdziłam możlwiośc wykonia przylączy we wlaściwych zakładach. Podjęte przeze mnie działania potwierdziły, że na działce nie ma zakopanego trupa, a Sprzedawcy to uczciwi ludzie, co jest ewenenentem nie tylko na skalę mojego miasta.

 

3Komentarze
Data dodania: 2012-06-27 22:10:27
Ha!
i to jest pozytywne myślenie :) my co prawda mamy lepszą sytuację - asfalt przy działce, prąd 50m dalej, gazu niet, kanalizacji niet... i co - uważamy, że działeczka jest super - a jej mankament? - odległość ok 30k. od centrum Wawy. Jak dla nas - żaden mankament. pozdrawiamy i życzymy wytrwałości z wiatrakami ;) - będzie na pewno potrzebna
odpowiedz
Data dodania: 2012-06-27 22:22:11
Bo najważniejsze to pozytywne myślenie i odpowiednia postawa - co nie jest łatwe, jak się mieszka w kraju, w którym strach zadać komukolwiek pytanie "Co słychać?" :)))
odpowiedz
brzoza2  
Data dodania: 2012-06-30 07:03:59
no i super. u nas też były dylematy, wąsa działka mokra działka. tak na prawdę nie ma rzeczy nie do naprawienia. A jeśli to jeszcze kosztuje grosze to juz w ogóle takie problemy to nie problemy :D Gratulacje i powodzenia.
odpowiedz

CUDA SIĘ ZDARZAJĄ !

Blog:  bzikusko
Data dodania: 2012-06-26
wyślij wiadomość

Nasz cud ma wymiar ok 35 na 57 m, lub inaczej ok. 2.000 m2

I okazał się być pierwszą działką, którą oglądnęliśmy (niemożliwe? ale prawdziwe) . W sumie 02.01.2012 r. oglądnęliśmy trzy działki (nie tylko tego dnia, ale w ogóle).

Druga, była z bezużytecznym laskiem, do którego nawet nie można by było wejść i grzybów pozbierać , bo rósł za stromą skarpą, a kosztował 10 tys. za ar (a na taką rozrzutnośc nas nie stac).

blog budowlany - mojabudowa.pl

Trzecia była piękna, widokowa, ale jakieś 15 kilometrów od miasta (nasze nastoletnie dzieci raczej by tego nie doceniły).

blog budowlany - mojabudowa.pl

Tak więc drogą eliminacji, padło na pierwszą działkę, której tak naprawdę mało brakowało a w ogóle byśmy nie oglądnęli.....

Pamiętam jak zadzwoniłam w dzień umówionego spotkania do pośrednika i usłyszałam, że pada, że tam to w ogóle drogi nie ma, że znajdą mi ładniejszą działkę, i w ogóle żeby tam nie jechać  bo się nie opłaca.  Okej :/ jestem mało asertywna więc uległam, podziękowałam za zainteresowanie i zostałam z kwitkiem. Dobrze, że mój partner jest bardziej asertywny, za co dziękować mu będę do końca życia. Może ta działka to nie jest najpiękniejsze miejsce na ziemi, ale ma dwie ogromne zalety, w zasadzie dla nas decydujące.

Po pierwsze: ODLEGŁOŚC. Działka jest w granicach administracyjnych miasta. Problem z odwożeniem i przywożeniem dzieciaków odpada, bo do przystanku jest jakieś  1,5 km; do centrum ok. 10 km.

Po drugie: CENA. Tak niska, że bardzo długo sprawdzałam czy wszystko jest ok.

Po trzecie: WIELKOŚĆ.  Lubimy przestrzeń, a tu trafiło nam się 20 arów, wprawdzie z drogą, ale tak jak mówi Piotr, będzie można wyjść  w gaciach na taras i się nie krępować.

Po czwarte: SPOKÓJ. Niedaleko las, cisza, tylko Burki u sąsiadów szczekają i drzewa szumią. Teren prawie dziewiczy, a jednak tuż za rogiem tętni zyciem miasto.

Po piąte: WIDOK. Może i nie mamy widoku jak na Mont Everest, ale jest miły dla oka, i górki i dolinki, a na tym nam bardzo zależało, żeby otoczenie nie był za bardzo klaustrofobiczne.

Rozpisałam się, miały być  tylko dwie zalety, wyszło pięc. Jednak to mnie  tylko utwierdza w przekonaniu, że dokonaliśmy słusznego wyboru.

Myślę, że aby sprawiedliwości stało się zadośc w następnym wpisie opiszę wady lub inaczej plusy ujemne tej działki i to jak sobie z nimi poradziliśmy. Byc może będzie to wskazówka dla tych, którzy stoją przed wyborem działki i mają watpliwości.

Chciałabym również podziękowac wszystkim za bardzo miłe przyjęcie mnie tutaj.

 

3Komentarze
Data dodania: 2012-06-27 03:40:59
Witaj kazda dzialka ma plusy na plus i plusy na minus !!! .... kazda wymaga pracy i tak dalej .... w bardzo fajny sposob piszesz bloga , czekam na Twoja / Wasza przygode budowlana :) pozdrowienia i dodalam do obserwowanych :)
odpowiedz
brzoza2  
Data dodania: 2012-06-27 07:33:03
heh, ja też tak mam. 1 ogladane buty, 1 kurtka, 1 samochód. Moge oglądac 100 rzeczy a i tak zazwyczaj wracam i kupuje to co jako pierwsze wpadło w oko ;)
odpowiedz
Data dodania: 2012-06-28 17:23:13
Najważniejsze, że jesteście zadowoleni, każdy ma swoje kryteria przy wyborze swojego kawałka ziemi.
odpowiedz
bzikusko
ranga - mojabudowa.pl elita
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 108511
Komentarzy: 454
Obserwują: 130
On-line: 9
Wpisów: 99 Galeria zdjęć: 477
Projekt LAWENDA A
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - RZESZÓW
ETAP BUDOWY - Brak
ARCHIWUM WPISÓW
2018 wrzesień
2018 sierpień
2018 styczeń
2017 grudzień
2017 listopad
2017 październik
2017 wrzesień
2017 sierpień
2017 lipiec
2017 czerwiec
2017 maj
2017 kwiecień
2017 luty
2016 listopad
2016 styczeń
2015 grudzień
2015 listopad
2015 październik
2015 sierpień
2015 lipiec
2015 marzec
2014 listopad
2014 październik
2014 wrzesień
2014 kwiecień
2014 luty
2013 lipiec
2013 maj
2013 kwiecień
2012 lipiec
2012 czerwiec

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik